Jak usunąć uparte naklejki
Nie zliczę, ile lat ze zgrzytaniem zębów patrzyłam na różne naklejki, które Rysio jako małe dziecko porozklejał w różnych miejscach domu – niekoniecznie tych, w których powinny się znaleźć.
Patrzyłam, bo z dwojga złego wolałam ten widok od rozpaczliwych prób ich usunięcia.
Gdybym tylko wiedziała, jakie to proste, na pewno nie męczyłabym się tak długo!
Okazuje się, że żeby usunąć naklejkę z dowolnej powierzchni, trzeba po prostu sprawić, by zmiękła… Naklejka, nie powierzchnia 🙂 A jak to zrobić najłatwiej? Posmarować kremem nawilżającym – proste!
Im krem gęstszy, tym lepszy, natomiast raczej unikajcie tłustych maści, bo one mogą trwale zaplamić powierzchnię. Naklejkę smarujemy po całości i zostawiamy na kilkanaście minut. Potem – drewnianym patyczkiem albo nawet paznokciem – bez trudu można ją zdrapać. Jeśli naklejka jest wyjątkowo duża, po usunięciu pierwszej części trzeba czasem posmarować ją ponownie, ale daję głowę, że tym sposobem poradzicie sobie z każdą niechcianą „ozdobą”.
Wspaniały do usuwania wszelkiego rodzaju naklejek lub pozostałości po nich oraz kleju olej kokosowy. Można je usunąć za pomocą oleju kokosowego i ręcznika papierowego, papieru toaletowego. Nałożony wcześniej i odczekanie jakiś kwadrans spowoduje że papier naklejki się nawilży, tak jak Ula podaje przykład z kremem nawilżającym 😉 i łatwiej będzie go usunąć.
Olej kokosowy pomoże usunąć też pozostały klej ze słoików po etykietkach. Można taki słoik najpierw umyć w zmywarce (bez papierowej etykietki) i zaraz po wyjęciu nasmarować olejem kokosowym i oczyścić papierem. Gdyby klej był bardziej oporny a jego warstwa grubsza, można zabiegi powtarzać (słoik wykorzystać do przechowywania np jedzenia, a po użyciu do zmywarki, żeby nie ..robić pustych przebiegów w myciu).
Sprawdza się też nafta kosmetyczna, jest płynna, ale nic jej się nie podda. Super porady i filmiki. Jestem tutaj od niedawna, ale mnie pochłonęło na dobre. Pozdrawiam.