• Instagram
  • YouTube

Co zrobić z niechcianymi ubraniami po porządkach w szafie?

Czy widzieliście już mój film o tym, jak pozbywać się nienoszonych rzeczy z szafy?

Mam nadzieję, że tak, ale „pozbywać się” nie oznacza wcale „wyrzucać”! Myślę, że fakt, że Twoje nienoszone ubrania mogą przynieść Ci trochę gotówki, przyczynić się do pomagania albo sprawić komuś radość, jest wystarczającą motywacją do tego, żeby zabrać się za porządki!

Zanim jednak cokolwiek zrobisz, obejrzyj dokładnie rzeczy, których chcesz się pozbyć – niezależnie od tego, czy będziesz je sprzedawać czy oddawać za darmo, odpowiedz sobie szczerze na pytanie, czy nadają się jeszcze do tego, żeby ich używać. Rzeczy zniszczone, zmechacone, poplamione, rozciągnięte, zaniedbane należy wyrzucić, a nie wciskać komuś! Podobnie z bielizną, rajstopami czy skarpetkami – nie oddawaj ich, bo to część garderoby, która jest stanowczo zbyt osobista, żeby przechodzić z ręki do ręki (żeby nie ująć tego dosadniej).

Niezależnie też od tego, co zamierzasz zrobić ze swoimi nienoszonymi ubraniami, ZRÓB TO OD RAZU! Jeśli wrzucisz pakuneczek ubrań „do oddania”, to masz gwarancję, że zostanie tam na lata, zabierając cenną przestrzeń. Wyznacz sobie bliski termin, w którym „rozprawisz” się z tematem, i dotrzymaj go za wszelką cenę! W Twoim domu nie ma miejsca na rzeczy, których nie nosisz! Kropka!

Sprzedawanie rzeczy

Niezależnie od tego, czy chodzi o przyjacielską sprzedaż/wymianę ciuchów w gronie znajomych czy sprzedaż w internecie – szczerze mówiąc, uważam, że więcej z tym zachodu niż korzyści. Oczywiście jeśli masz czas robić fajne zdjęcia, przygotowywać opisy i odpowiadać na pytania kupujących, a potem biegać na pocztę z wysyłkami – działaj! W necie znajdziesz sporo porad na temat tego, jak odpowiednio przygotować rzeczy, jak łączyć je w pakiety, żeby sprzedawać skutecznie i jak je fotografować i opisywać żeby całość wyglądała atrakcyjnie. Ba! Są nawet książki na ten temat (ale zanim je kupisz, sprawdź, ile rzeczy musisz sprzedać, żeby książka się zwróciła 🙂 Używane rzeczy możesz sprzedawać na OLX, Allegro, ale też na Marketplace na Facebooku.

Oddawanie znajomym

Szlachetny pomysł, popularny jeśli chodzi o dziecięce ubrania – pamiętaj tylko, żeby oddawać je od razu! Nie czekaj, aż dziecko koleżanki do nich dorośnie, bo dzieci rosną tak szybko, że łatwo jest przegapić właściwy moment. Niech się obdarowany martwi o przechowywanie, bo przecież i tak dostaje od Ciebie cenny prezent. Natomiast z rzeczami dla dorosłych potrzebne jest wyczucie: jeśli wiesz, że koleżance super podoba się Twoja bluzka, którą miałaś na sobie 3 razy, pewnie ucieszy się z prezentu. Może jednak być i tak, że ktoś, kto nosi rozmiar podobny do Twojego, będzie się krępował odmówić przyjęcia rzeczy, które wcale mu nie leżą, żeby Cię nie urazić. Więc upewnij się, że ktoś naprawdę chce Twoje ubrania, bo w przeciwnym razie lepiej oddać je na dobry cel.

Oddawanie potrzebującym

Tu masz dwie opcje: albo oddajesz rzeczy fundacji, domom opieki, noclegowniom etc. (znów uczulam – tylko takie rzeczy, które naprawdę nadają się do założenia) albo pośrednio: do specjalnych koszy na używane ubrania lub do sklepu charytatywnego. Kosz jest wygodny: czynny całą dobę, jest ich sporo, ale nie masz gwarancji, ile procent dochodu ze sprzedawanych ubrań naprawdę idzie na pomoc potrzebującym. Sklep charytatywny to mój ulubiony sposób oddawania nienoszonych rzeczy (ale także wyposażenia domu, które nie jest mi potrzebne). Sklepy są prowadzone przez fundacje, które 100% dochodu przeznaczają na swoje cele statutowe. Swoją drogą taki sklep to także cudne miejsce polowania na unikalne rzeczy, więc polecam nie tylko oddawanie tam rzeczy, ale przy okazji przejrzenie co fajnego jest w ofercie. Ja oddaję swoje rzeczy w Warszawie na ul. Bagatela do sklepu Fundacji Sue Ryder, ale podobne sklepy prowadzone przez różne fundacje znajdują się w każdym większym mieście – wpisz po prostu w wyszukiwarkę „sklep charytatywny” i nazwę swojego miasta, a na pewno znajdzie się coś w okolicy. Od czasu do czasu organizowane są też zbiórki używanej odzieży – to fajna okazja, żeby zmobilizować się z porządkami w szafie przed terminem takiej zbiórki, więc dochodzi element motywacyjny!

Buty, bielizna, koce i inne:

  • od czasu do czasu Calzedonia i Intimissimi organizują akcje zniżkowe: możesz wyrzucić u nich nieużywane już sztuki bielizny i otrzymujesz rabat na zakupy;
  • buty – oddawaj/sprzedawaj tylko te naprawdę mało używane. Buty to równie osobista część garderoby co bielizna i zużyte nie nadają się już do dalszego przekazywania. Kropka.
  • koce, pościel, poduszki, poszewki i narzuty zanieś do schroniska dla zwierząt – przydadzą się na legowiska i na ocieplanie bud.

 

Zachęcam Was też do tego, żeby chować letnie rzeczy na zimę – naprawdę nie ma sensu, żeby letnie sukienki czy jasne spodnie zalegały w szafach, zabierając miejsce przez wszystkie zimne miesiące! Więcej ta ten temat znajdziecie w tym filmiku sprzed paru lat: LINK do filmu o przechowywaniu rzeczy sezonowych.

 

18 komentarzy

Zostaw komentarz