Pyszne koktajle na lato
Ciepła pora roku sprzyja urozmaicaniu diety. Jednym z łatwiejszych sposobów na wprowadzenie większej ilości owoców są pyszne, kolorowe koktajle! W tym wpisie znajdziecie trzy przepisy na owocowe koktajle. Dodatkowo uzupełniłam go o rekomendacje blenderów kielichowych, z różnych półek cenowych. Wystarczy kliknąć w linki w opisach zdjęć, żeby przenieść się prosto do sklepu.
Bardzo lubię jeden mały posiłek – drugie śniadanie lub podwieczorek, zastąpić koktajlem. Można go szybko przygotować i jest idealny na upały. Poza tym można je mieszać na tysiąc kombinacji i trzeba się bardzo postarać, żeby coś zepsuć. Dzisiaj przygotowałam dla Was trzy moje ulubione. A czym podaję koktajle? W wazonach i świecznikach. Tak, tak 🙂 Te naczynia powstały z myślą o kwiatach, ale w roli szklanek sprawdzają się idealnie – klikając tu znajdziecie cały zestaw.
Ananas, jarmuż, orzechy, daktyle
To zdecydowanie mój ulubiony koktajl, podpatrzyłam ten przepis u mojej siostry ciotecznej. Ananasa (może być z puszki, ale oczywiście świeży jest lepszy – w Biedronce są pyszne owoce egzotyczne w dobrych cenach) kroimy na kawałki, drzemy ręcznie liście jarmużu na mniejsze kawałki przy okazji usuwając łodygę i dodajemy garść orzechów i kilka daktyli – tylko pamiętaj wyjmij pestki. Daktyle dodają słodyczy, wiec nie przesadź z ilością, bo wyjdzie mdłe. Do tego kilkanaście kostek lodu i – jeśli chcesz – odrobina wody gazowanej. Składniki tego koktajlu możesz przygotować wcześniej i zamrozić sobie już gotowe porcje w pojedynczych torebkach strunowych, a potem miksować zamrożone – to bardzo wygodne i szybkie rozwiązanie.
Blender 1: KitchenAid [kliknij tutaj] Blender 2: Tefal [kliknij tutaj], Blender 3: Raven [kliknij tutaj]
Pomidory, seler naciowy, imbir (czosnek, wódka?)
Tak, tak, to jest taki koktajl, który czasem zamienia się w drinka 🙂 Ale po kolei. Soczyste pomidory, spory kawałek pokrojonego imbiru, i gałązka selera naciowego zmiksuj razem. Jeśli masz wyciskarkę do soku jeszcze lepiej jest zrobić to właśnie w wyciskarce, bo wtedy kolor koktajlu będzie dużo bardziej apetyczny. Do koktajlu można dodać ząbek czosnku oraz kilka kropli tabasco. A do wersji „sok” czyli z wyciskarki również kieliszek wódki i wtedy te pyszności zmieniają się w wieczornego drinka.
Mango, banany, pomarańcze, jarmuż, truskawki, borówki, jogurt
To wersja na bogato. Truskawki mogą być mrożone, a borówki można zastąpić jagodami. Najpierw zmiksuj produkty mrożone z sokiem z pomarańczy (idealne będą czerwone, sycylijskie, ale zwyczajne, dojrzałe też będą super). Potem dodaj kolejne składniki i zmiksuj razem. To bardzo bogaty koktajl, więc może spokojnie zastąpić śniadanie. Smacznego!
Blender 1 | Sencor [kliknij tutaj], Blender 2 | Philips [kliknij tutaj], Blender 3 | Bosch Vitamaxx [kliknij tutaj]
Jeśli spodobał Ci się ten wpis, to może chcesz poznać moje propozycje przepisów na letnie, orzeźwiające lemoniady? Kliknij tutaj i przenieś się do wpisu KLIK.
Przepisy na proste dania na letnie spotkanie z przyjaciółmi znajdziesz w tym wpisie: KLIK.
A po więcej przepisów zapraszam do zakładki „Kuchnia” w menu strony KLIK. Zapraszam!
Dla mnie ten ostatni!!! 🙂
Samo czytanie, pobudza kubki smakowe? Pychotka? Dziękujemy za kolejny „superanckii” artykuł?
Pozdraaaawiam!
Ula nie wytrzymam Ty jak zawsze w punkt! Jestem od poniedziałku na 5 dniowym koktajlowym detoxie. Koniecznie muszę wypróbować Twoje propozycje! Dzięki. ??
O! Fajnie!
Mam ochotę na pierwszy koktajl – z jarmużem, ananasem i orzechami. Zapisuję do zrobienia?. U mnie najczęściej powtarzane to:
1. Truskawki, banan i cynamon z mlekiem,
2. Gruszka i pietruszka (natka) z maślanką,
3. I ostatni hit: truskawki, banan i świeży ananas z wodą.
Pozdrawiam ??
Pycha!
Super pomysł. Koktajle też u mnie często, ale mam jeden problem z ananasem….jestem przewrażliwiona na pleśń.Każdy ananas ma od spodu taki biały nalot, kiedyś myślałam, że to pleśń, później, że to konserwant, którym jest ananas zabezpieczany, ale już kilka razy zdarzyło mi się, że owoc ten był śliczny, a po odkrojeniu przy końcu było czuć pleśń i jakoś odpuściłam temat, a szkoda, bo uwielbiam ananasa do koktajlu.
Sama znowu uprawiam jarmuz w swoim warzywniaku głównie ze względu na koktajle 🙂 dzięki za pomysł z ananasem koniecznie muszę spróbować.