W co bawić się latem

Prawda jest taka, że nasze dzieci spędzają niestety trochę za dużo czasu zapatrzone w telewizor, telefon, tablet czy komputer. Znam bardzo niewielu rodziców, którzy potrafią rozsądnie ustalić granice. Ja z kolei o ile trzymam dyscyplinę w roku szkolnym (tu możecie zobaczyć jakim sposobem) to w wakacje „odpuszczam”… czasem za bardzo.

Świat wirtualny jest tak intensywny i angażujący, że potem ciężko mu dorównać… Dlatego dzisiaj chciałabym pokazać Wam jakie zabawy organizuję dla Rysia kiedy słyszę „nudzi mi się”. I co ważne – każda z tych zabaw nie wymaga specjalnych przygotowań i możecie je zorganizować wszędzie: w domu, na kempingu albo na plaży!

W ciepłe dni najlepszą zabawą i to dla dużych i dla małych są wodne bomby: można je zawiesić na drzewie i rozbijać kijem, można po prostu ściskać rękami aż wybuchną albo rzucać w siebie (o ile są małe). Ulga od upału gwarantowana, mnóstwo pisków i zabawy także!

Bańki mydlane to żadne odkrycie, ale jeśli do płynu do baniek dodacie trochę gliceryny bańki nie będą już tak kruche, staną się elastyczne, a to oznacza, że będzie można się nimi bawić! Oczywiście do ich dmuchania można użyć słomki, ale jeśli z drucika wykonacie sporą pętelkę będziecie mogli zrobić bańki w rozmiarze XXL. Ale tak naprawdę do zrobienia baniek wystarczą własne ręce: jeśli dłoń zamoczoną delikatnie w płynie złożycie w trąbkę i dmuchniecie powstanie cała seria kolorowych bąbelków!

Na każdej działce albo przy domu zawsze jest trochę resztek desek i listewek po jakichś drobnych pracach czy remoncie. To świetny budulec to stworzenia toru dla samochodów. Można go zbudować na schodach, można opierać kolejne poziomy na kamieniach albo piaskowych górkach. A na plaży można nawet stworzyć tunel!

Obrazki można zrobić ze wszystkiego, nawet z tego, co akurat mamy pod ręką: szyszki, kora, patyczki, liście, muszelki czy kamyki mogą posłużyć do ułożenia całych pejzaży czy rysunków postaci! Możecie albo puścić wodze fantazji albo narzucić temat i czas wykonania, a potem nagrodzić najpiękniejsze prace.