Nagroda Twórca Roku jest NASZA!

Nagroda jest tym ważniejsza, że byliśmy w kategorii lifestyle, czyli bardzo obszernej, gdzie w jednym miejscu spotkały się blogi i kanały YT z bardzo różnych dziedzin.

Szczerze mówiąc, nie bardzo liczyłam na to wyróżnienie, bo jednak – poza głosami internautów decydowała Kapituła, której wyroki są niezbadane. Tym bardziej więc ucieszyłam się, że to jednak my – spośród wielu zgłoszeń okazaliśmy się numerem 1!

Bardzo cieszy mnie ta nagroda, bo docenia NASZĄ SPOŁECZNOŚĆ!

Bo wiecie… ja mam szczęście do ludzi:

– do Was: moich czytelników, widzów, obserwatorów – wspólnie ze mną tworzycie wszystko to, co pojawia się na kanale. To Wasze pytania i prośby i inspirują mnie do podejmowania kolejnych tematów. To Wasze rady testuję, a potem przekazuję innym. To Wasze komentarze i uwagi bardzo cenię!

– do mojego zespołu: prawda jest taka, żeby prowadzić kanał na YT, bloga, profile społecznościowe, a jednocześnie pracować w TVN Style i widywać rodzinę (i pisać drugi poradnik) potrzebuję solidnego wsparcia! Jest ze mną vicePedantula Ludwika, Filip, nasz „pomysłowy Dobromir” od internetu, Marta i Piotr – rewelacyjni montażyści, Marcin, najlepszy operator, Ania i Małgosia i Gosia cudne makijażystki, które pilnują, żebym się „nie świeciła”, Paweł, odpowiedzialny na nową odsłonę bloga. Wszyscy z głowami pełnymi pomysłów i sercem pełnym zaangażowania! Dziękuję kochani!

– do mojej rodziny: cierpliwość moich Panów, Rysia i Sławka jest nieskończona. Bo prawda jest taka, że często po nagraniach dom wygląda jakby przeszło przez niego tornado, a ja jestem już tak zmęczona, że nadaję się już tylko do leżenia na kanapie. Sławek wspiera mnie niesamowicie od samego początku Pedantuli, cierpliwie znosi moje kolejne pomysły i – z czego jestem bardzo dumna – wystąpił nawet w odcinku na Prima Aprilis! Takie wsparcie w rodzinie jest po prostu bezcenne!

Jeszcze wiele przed nami, bo mam głowę pełną pomysłów, więc szykujcie się na pedantulowe nowości! Nie spoczywamy na laurach (zwłaszcza, że ten konkretny laur jest nieco kanciasty), tylko cieszymy się i działamy dalej, bo wiele jeszcze plam do wywabienia i kątów do sprzątnięcia!

Ściskam Was mocno i dziękuję za to, że jesteście!

Wasza Pedantula