Podziel się szczęściem!
Jak już mieliście chyba okazję zobaczyć w mojej przydługiej zapowiedzi (tu) prosiłam Was o przygotowanie „zaszczepek” drzewek szczęścia. Pewnie macie – a jak nie wy, to na pewno ktoś z rodziny albo znajomych ma – drzewko szczęścia. Takie coś, co strasznie szybko się rozrasta, ale ma na szczęście małe wymagania, więc trzeba się bardzo starać żeby je zasuszyć.
Kiedy się oderwie jedną gałązkę i włoży jej koniec do wody, po paru dniach pojawiają się korzonki i roślinka jest gotowa, żeby poradzić sobie sama.
Wtedy wystarczy ją przesadzić do ładnej doniczki z dobrą ziemią, a samą doniczkę świątecznie ozdobić i prezent gotowy!
Możliwości macie mnóstwo: od świątecznej tasiemki z bombką, po ekologiczny sznurek z szyszkami, od rysunków kredą po brokatowo – cekinowe dekoracje.
Tak zasadzoną roślinkę warto opatrzyć komentarzem o tym, że dzielicie się szczęściem!
I pamiętajcie: jak będziecie wynosić kwiatka z domu, żeby dać go komuś, to po pierwsze – nie podlewajcie go dzień wcześniej, a po drugie – musicie koniecznie zawinąć go w gruby papier, żeby ochronić go przed zimnem!