Wigilijne nakrycie stołu.
Pierogi polepione, karpie w galarecie, makowce upieczone… Pora zatem pomyśleć o dekoracji stołu. Dzisiaj podrzucam trzy pomysły – szczerze mówiąc sama jeszcze nie wiem który wykorzystam w tym roku…
Skarpetka świętego Mikołaja
Na początku chciałam wykorzystać prawdziwą, dziecięcą skarpetkę, ale jestem pewna, że choćby skarpeta była nowiutka i ze sklepu podniosłyby się głosy, że to z jakiegoś powodu niehigieniczne. Dlatego postanowiłam skarpetę uszyć sama, a efekt jest chyba jeszcze lepszy 🙂 Skarpeta jest zrobiona z filcu, zszyta czerwoną włóczką, fastrygą, w widoczny sposób. U góry doszyłam pasek futerka. Uzupełnieniem nakrycia jest filcowa podkładka. Wszystkie elementy kupiłam oczywiście w pasmanterii. Do skarpetki wkładamy sztućće, można też dołączyć ładną, materiałową serwetkę. Jak widać szycie WIEEELKĄ igłą wychodziło dość zabawnie!
Choinka z serwetki
Wygląda na skomplikowaną, a jest bardzo prosta. Będzie Wam potrzebna materiałowa serwetka. Ponieważ nie wykorzystałabym zielonych serwetek nigdy poza Wigilią postanowiłam ich nie kupować, tylko kupić odrobinę materiału w zielonym kolorze (najlepiej wybrać bawełnę) i wyciąc serwetki. Niestety… gdzies podziałam nożyczki w ząbki, które zabezpieczyłyby materiał przed siepaniem 🙁 Nożyczki oczywiście znalazły się następnego dnia, ale już trudno 🙁 Oczywiście jeśli macie cierpliwość i czas dobrze by było obrzucić serwetki na maszynie. Ale wycięte „w ząbek” wcale nie będą gorsze!
Kwadrat z materiału składamy na pół, potem jeszcze raz na pół. Odwracamy tak, by „otwarcie”, czyli 4 wolne rogi, które są „luzem” były u góry.
I teraz po kolei odwijamy kolejne warstwy serwetki do siebie. Pierwszą odwijamy 1,5 cm od dolnego brzegu serwetki, drugą 1,5 cm bliżej, trzecią znów 1,5 cm bliżej od poprzedniej i tak dalej.
Każdą kolejną warstwę zaprasowujemy dłonią.
Kiedy wszystkie warstwy są gotowe zawijamy boki choinki pod spód, by powstał trójkąt.
Na koniec każdą z warstw zawijamy do środka, pod spód.
Tak przygotowane drzewko uzupełniamy gwiazką u góry (możecie na niej napisać imię gościa, który zajmie to miejsce) i laską cynamonu, która będzie pniem choinki!
Bałwanek
Jeśli nie macie zbyt wielu gości to to jest super sposób na nakrycie stołu. Można także przygotować takie nakrycie wyłącznie dla dzieci! Do jego wykonania potrzebne są białe talerze w dwóch rozmiarach, małe marchewki, kilka świeżych żurawinek, parę borówek, czarna oraz czerwona papierowa serwetka i sztućće. Zamiast papierowej serwetki w kolorze czerwonym jako szalika możecie użyć tak jak ja, skrawka materiału.
Talerze ustawiamy jeden nad drugim. Z dwóch czarnych serwetek zaginając je robimy kapelusz.
Ze sztućców układamy ręce bałwanka, z marchewki robimy nos, z borówek oczka a z żurawin guziki. Łyżkę możecie położyć na podstawie kapelusza.
Na koniec dokładamy szaliczek i gotowe!
Bałwanek wygrywa! 🙂
Skarpetka super 🙂
Wesołych Świąt Pani Ulu, zdrowia,i uśmiechu, pomyślności w pracy i w domu. ?
Ja jestem za choinką.
Pozdrawiam gorąco!
Wspaniały pomysł na nakrycie stołu. Chyba u mnie zagości skarpeta ☺ Już nie mogę doczekać się świąt „coraz bliżej święta, coraz bardziej święta…” ?☃⛄❄??⭐?
Chyba jestem za choinką choć wybór trudny hm Ula czy z papierowej serwetki też wyjdzie?
Oczywiście!
A Ja… Nie lubię Świąt…
20 lat miałam zawsze ok 20 osób na całe Święta… Mimo że już 3 lata mam spokoj to i tak kojarzą się z dużym wysiłkiem, ciężka pracą przed i po…
Najlepiej czuje się jak wyjeżdżamy w czwórkę w Góry… Tam wiem, że żyję… A w tym roku w domu… I nie wiem jak to będzie…
Ja z kolei nie lubię Świąt od kiedy zabrakło moich rodziców, bo to już nie to samo…
W połowie rozumiem. Mój tata zmarł w wieku 54 lat… Ja miałam 24. Byłam w ciąży z młodszą córką. Mam odbicie taty w moim bracie… Jest identyczny. Z charakteru również. Zawsze żartuję do córek , aby dobrze przyglądały się wujkowi to chociaż będą mieć namiastkę dziadka. Pozdrawiam.