Pomysl na pawno przydatny, pomyslowy … jednak jak powracam pamiecia do moich lat dziecinstwa, jak mialam 5 lat…. a moj brat 3 latka…. jezdzilismy z rodzicami po calej Europie, oczywiscie samochodem … bez zadnych udziwnien, tabletow, sztabu kredek i kolorowanek… po prostu, musielismy wytrzymac, sluchajac kaset jakie tata przygotowal na podroz…. poza tym, spalismy, a w przerwach patrzylismy przez okno, by podziwiac i zapamietywac widoki ….
Szkoda, ze czasy sa teraz takie zwariowane, ze wyjazd autem to problem dla rodzica, zamiast przyjemnosc….a dla dzieciaka szykuje sie pakiet zabawkowy, by tylko mial cos do roboty…
Pomysl na pawno przydatny, pomyslowy … jednak jak powracam pamiecia do moich lat dziecinstwa, jak mialam 5 lat…. a moj brat 3 latka…. jezdzilismy z rodzicami po calej Europie, oczywiscie samochodem … bez zadnych udziwnien, tabletow, sztabu kredek i kolorowanek… po prostu, musielismy wytrzymac, sluchajac kaset jakie tata przygotowal na podroz…. poza tym, spalismy, a w przerwach patrzylismy przez okno, by podziwiac i zapamietywac widoki ….
Szkoda, ze czasy sa teraz takie zwariowane, ze wyjazd autem to problem dla rodzica, zamiast przyjemnosc….a dla dzieciaka szykuje sie pakiet zabawkowy, by tylko mial cos do roboty…
Zgadzam się… Siedzieliśmy sobie cicho z tyłu i nikt się nami specjalnie nie zajmował…