Kogo czytam w sieci
Bardzo lubię blogi. Znajduję w nich zawsze mnóstwo inspiracji, krótką relaksującą lekturę albo wręcz przeciwnie, źródło pogłębionych analiz czy informacji. Dlatego w moim zestawieniu znajdziecie baaaardzo różne przykłady. Ale wszystkie łączy jedno: autentyczność. Każdy z tych blogów powstaje z pasji, prawdziwego zamiłowania i można to wyczytać w każdym zdaniu.
Italia by Natalia
Oczywiście w moim zestawieniu nie może zabraknąć blogów o mojej ukochanej Italii… Ja najbardziej lubię jeździć w takie miejsca, w których już byłam, ale lubię sobie także poczytać o takich, które jeszcze przede mną. Na blogu Natalii znajdziecie nie tylko praktyczne informacje dotyczące organizacji podróży, ale także inspiracje dotyczące miejsc, które warto odwiedzić, a także cudne pomysły dla „włochofilów” – od prezentów, po koncerty włoskich wykonawców czy rekomendacje filmów i książek. Jeśli ktoś kocha Italię, pokocha i Natalię!
Italia poza szlakiem
Dla Magdy podróże do Włoch są lekiem na całe zło. Hmmmm… skąd ja to znam? Zawsze jak mi tęskno, to zaglądam sobie do Magdy i czytam. Cenię ten blog za bezpretensjonalne przybliżanie nam meandrów włoskiego stylu życia. Ale także za ogrom praktycznych informacji dotyczących Włoch, a także za małe „perełki” – ukryte skarby Włoch, którymi Magda hojnie się z nami dzieli!
50 Shades of States
Dorota kocha Stany i to bardzo widać. Tak, jak ja wpadam w euforię wjeżdżając do Włoch, tak Dorota wpada w euforię lądując w USA. Inna sprawa, że część tej euforii wynika z tego, że doleciała szczęśliwie (bo mogę zdradzić, że Dorota – tak jak ja – bardzo nie lubi latać). Na blogu znajdziecie oczywiście dużo praktycznych informacji (od tego jakie powinno się dawać napiwki, po sposoby na to, by bez roamingu stale być w sieci), ale także fajne, reportażowe spostrzeżenia Doroty – która – żeby było jasne – nie jest wobec Stanów bezkrytyczna. Bardzo kibicuję Dorocie i mam nadzieję, że jej blog w poczytności wkrótce przeskoczy mój! Ps. Dorota wkrótce wydaje książkę o Polonii w Ameryce!
Zobaczcie też telewizyjne występy Doroty, a od razu ją pokochacie [LINK]!
Mikrowyprawy
Łukasz Długowski miał być wielkim podróżnikiem. W takim tradycyjnym rozumieniu tego słowa. I jest wielkim podróżnikiem, ale w mikro skali. To co robi jest bardzo inspirujące, bo namawia wszystkich do tego, żeby przygód szukać w najbliższej okolicy! Noc pod namiotem, całodzienna wyprawa wzdłuż rzeki a nawet spanie w hamaku w lesie! Nie trzeba mieć niewiadomo jakiego budżetu, specjalistycznego sprzętu czy opasłych tomów przewodników. Mała skala – duża zabawa!
A jeśli chcecie poznać Łukasza bliżej, to zapraszam do obejrzenia naszej wspólnej mikrowyprawy [LINK]:
oraz cyklu, który Łukasz realizował dla Dzień dobry TVN [LINK]
Obieżysmak
Cudny blog łączący w sobie miłość do podróżowania z miłością do jedzenia. I to bez specjalnych preferencji geograficznych czy kulinarnych, bo jego autorzy: Natalia i Paweł są cudownie otwarci i na nowe smaki i na nowe miejsca. Mam wrażenie, że od kiedy na świecie pojawiła się ich córeczka blog jeszcze zyskał, bo doszedł do niego cudny, rozsądny i inspirujący wątek parentingowy. Nie podróżowałam z Rysiem kiedy był mały, postrzegałam to jako kłopot, niepotrzebne ryzyko i zamieszanie. Ale kiedy czytam Obieżysmaka to myślę, że przy drugim dziecku byłabym bardziej otwarta na wspólne przygody!
Ubieraj się klasycznie
Marię Młyńską poznałam dzięki jej książce „Warsztaty stylu” – dopiero wtedy odkryłam jej bloga. Maria ma cudowne podejście do mody. Jej blog bardzo odbiega od klasycznego blogu modowego: nie znajdziecie tu miliona zdjęć celebrytek na czerwonym dywanie, które mają być inspiracją dla waszych stylówek (!), nie znajdziecie też ubrań za miliony monet. Stroje Marii dla jednych będą super inspirujące, dla innych pewnie wcale, ale jej podejście do mody, jej filozfia myślenia o ubraniach jest fantastyczna i bardzo uniwersalna. Poczytajcie o zasadzie zakupowej „wszytsko mam” oraz „nic nie mam” oraz o tym jak bycie leniwym pomaga w odnalezieniu własnego stylu!
Make Life Easier
Lubię bloga Kasi Tusk. No co ja poradzę 🙂 Jej stylówki są dla mnie bardzo inspirujące. Kobiece, lekkie, wygodne i dostępne. Oczywiście zdjęcia na blogu są kapkę zbyt idealne, ale co tam. Chciałabym tak wyglądać! Podobnie działa na mnie – kiedyś siostrzany blog – makecookingeasier.pl. To typowe blogi inspiracyjne, aspiracyjne, ale jednocześnie takie, z których poza fajnymi pomysłami możemy wziąć coś konkretnego do naszej rzeczywistości. Z kolei współpacujący z Kasią makehomeeasier.pl kompletnie do mnie nie przemawia i wygląda jak topornie przygotowany, nieautentyczny, internetowy produkt. Ale Kasia, Zosia i Małgosia z Make life easier robią dobrą robotę. A mój wywiad z Kasią możecie zobaczyć tu [LINK]:
Jak oszczędzać pieniądze
Jedna z moich pierwszych blogowych fascynacji. To taki blog, z którego garściami można czerpać zupełnie bezpłatnie solidną wiedzę popartą latami doświadczeń i żelaznej konsekwencji. Michał to – jak to się czasem mówi – to „solidna firma” i jego kolosalny sukces to suma ogromu pracy, zaangażowania i lat starań o budowanie zaufania wśród czytelników. Do Michała zaglądam regularnie, bo choć z różnych powodów nie publikuje już tak często jak kiedyś, to na blogu znajduję mnóstwo wartościowych informacji, które – jeśli chodzi o domowe finanse – są zawsze aktualne! Polecam też jego książkę „Finansowy Ninja”, którą można kupić klikając w ten link, a dwa moje wywiady z Michałem możecie zobaczyć tutaj:
Subiektywnie o finansach
Blog Macieja Samcika to bardzo aktualne źródło informacji finansowych i konsumenckich. Atutem są częste publikacje z analizami nowych zjawisk i ofert na rynku finansowym. Każdy, kto choć trochę interesuje się swoimi finansami powinien tam zaglądać, żeby trzymać rękę na pulsie. Dla mnie to także przyjemna, ciekawa lektura, dzięki której wzbogacam też swoją ogólną wiedzę dotyczącą finansów.
Ulu Pedantulu, nawiązując do „jak oszczędzać pieniądze” czy przewidujesz w najbliższym czasie promocję na Pozamiatane tzn. przesyłka gratis?
Niestety nie – tak jak mówiłam od początku transport gratis był tylko przez pierwszy miesiąc sprzedaży i w dniu darmowej dostawy. Więc cena książki już nijak się nie zmieni!
Proszę powiedzieć jak opanowuje Pani strach przed lataniem? Ja się kiedyś nie bałam latać, lecz od pewnej podróży, gdzie wpadliśmy w burzę i mieliśmy problemy z wylądowaniem, odczuwam nie ukrywam niepokój, nasilony od kiedy jestem mamą.
Mi pomogła kiedyś pewna stewardesa. Widząc, że ze strachu lecą mi łzy podeszła do mnie i zaczęła ze mną żartować, że pewnie płaczę ze wzruszenia, że latanie jest takie piękne 🙂 To plus lampka wina „dla kurażu” i daję radę!
Super,bardzo inspirujący post.Dziękuję Pani Ulu.mam kilka blogów,niektóre z nich juz milczą”n,a często je odwiedzam,i takim jest np.blog NA DĘBOWEJ.Tu tez Włochy są na świeczniku.
pozdrawiam bardzo serdecznie ze Skandynawii,którą polubiłam,ale sercem jestem w Szczecinie)
Polecam kanał na youtube i instagramie”po taniości” super babeczka daje przykład jak oszczędzać w takim normalnym życiu ,opowiada jak wpadli z mężem w pętlę dlugów i jak sie od niej uwolnili itp.
O matko ile trzeba mieć czasu żeby tyle tych blogów czytać. Dla mnie to marnowanie cennego czasu. Książki czytam oczywiście ale blogów mowie stanowcze nie.
Po pierwsze nie trzeba ich czytać codziennie, a po drugie nie trzeba czytać codziennie. Ja na przykład nie oglądam seriali, więc mam czas i na blogi i na książki 🙂
Magda, patrząc na jakość i ilość wydawanych książek, to niektóre blogi są lepsze niż większość „literatury” 🙂 Są słabe i dobre książki, są też bardzo dobre blogi, których czytanie rozwija i zdecydowanie nie jest stratą czasu.
Peeeeełna zgoda!
Ależ nam miło, że znaleźliśmy się w takim zacnym gronie blogerów, których czytujesz! Większość pozycji z listy znam, ale o kilku słyszę pierwszy raz, muszę nadrobić 🙂
To ja już zapraszam na gościnny Wasz występ u mnie na temat praktycznych rad dotyczących podróżowania z dziećmi 🙂
Kasię Tusk czytam od zawsze i jestem w szoku, jak wielką transformację przeszła. A dzięki Młyńskiej rozpozałam swó styl 😉 Dzięki za polecenie Obieżysmaczka! Czytam i czytam 😀
Obieżysmak to najlepsza podróżniczo-kulinarna ekipa!
Fajnie że podpowiadasz nam gdzie warto zajrzeć. Chętnie poczytam na tych blogach i wybiorę te które przypadną mi do gustu. Wiem że chcesz podszlifowac swój francuski , polecam blog françaisavecpierre. Jest też na Youtube. Pozdrawiam
O! Dzięki za rekomendację! Zaraz zajrzę!
Uleńko,
ogromnie się cieszę, że wpadasz na Italia poza szlakiem i że tęsknisz za włoskimi krajobrazami. Lubie odkrywać to, co nieopisane w przewodnikach, bo ciagle wpadam do jakiś „dziur” na końcu włoskiego świata, a potem skacze z radości, gdy ktoś do takiej wioski też dojedzie.
Pozdrawiam Cię serdecznie i zawsze zapraszam.
Magda
ps. u mnie jest na końcu .com w adresie, troszkę nietypowo jak na polski blog
Magda, opis poprawiony, bo link działał na szczęście, przepraszam za błąd! Życzę Ci wielu takich „włochomaniaków” jak ja 🙂
Ogromnie ci dziękuję.
Nie każdy kto jedzie do Włoch jest świadomy, że oto może wpaść jak śliwska w kompot i popaść w italofilię na dobre. Uściski!
Co gorsza w moim przypadku każdy wyjazd tam oznacza bardzo znaczączy nawrót i zaognienie italofilii 🙂
Cześć Ula!
Pięknie Ci dziękuję za miłe słowa i polecenie Italia by Natalia swoim Czytelnikom. Jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz i znajdujesz coś dla siebie 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Natalia
Teraz bliżej wakacji jest tych zapytań i Włochy coraz więcej i wszystkie kieruję do Ciebie! Powodzenia i wesołych świąt!