Jak uporać się z klockami Lego w pokoju dziecięcym?
Dzieeeeń dobry! Jak Wam idą porządki? Mam nadzieję, że na spokojnie, ale konsekwentnie do przodu. Dzisiaj temat – rzeka, czyli LEGO!
Mebel, który widzieliście za moimi plecami, który jest u nas dedykowanym regałem na Lego, pochodzi z JYSK, ale nie jest w tej chwili dostępny. Może uda się Wam zdobyć go na OLX albo Allegro. Nazywa się VANSTED. Jego wygoda wynika przede wszystkim z tego, że półki są szerokie (40 cm) i takiej wysokości, że dzieci bez problemu dosięgną do każdej z nich i to z dwóch stron.
Ale jak pomyśleć kreatywnie, to świetnym meblem na Lego może być choćby stary przewijak, który można pomalować na kolorowo i na dole ustawić pudełka z klockami, a na górze z kolei całe miasto z Lego [KLIK]! Jeśli więc macie taki niewykorzystany stary mebel, może warto pomyśleć o nowym zastosowaniu.
Jeśli chodzi o pudełka, to zobaczcie, jak wyglądał mój system segregacji do niedawna [KLIK].
Jakiś czas temu przeszłam jednak na białe pudła, bo ten kolorystyczny misz-masz był dla mnie męczący.
Natomiast IKEA wypuściła niedawno super pudełka – mają jedną wadę: są małe, ale jednocześnie są także fajnym elementem do zabawy, więc o ile nie sprawdzą się, kiedy ktoś ma naprawdę dużo klocków, to na te ulubione małe zestawy albo ulubione figurki będzie jak znalazł!
Aha, pamiętajcie, że Lego to nie tylko klocki do zabawy! Zobaczcie, jakie fajne można zrobić z nich dekoracje albo przydatne rzeczy do domu! Kliknijcie na zdjęcie, żeby przenieść się do mojego wpisu na ten temat!